Skip to main content

Posts

Showing posts from October, 2015

Hot Right Now

W ostatnim poście wspominałam Wam o kolorach modnych tej jesieni i khaki zdecydowanie zalicza się do tego grona. Jednak moja sympatia do "zgniłej zieleni" narodziła się już na długo przed obecnym sezonem, co kilkukrotnie udowodniłam na blogu. Dziś ponownie sięgam po tę barwę i także kolejny raz stawiam na wydanie im więcej khaki tym lepiej - podobnie jak TUTAJ i TUTAJ . Niestety tym razem musiałam dodać do całości i rajstopy... Czy Wy też już tęsknicie za latem?   ENG : In my last post I told you about hot colors in this season and khaki is definitely one of them. But I started to love it a long time ago which I proved to you a few times here. Today I decided also go for army green (almost) total look and I hope you will like it. ♥ Sylwia Smells like fashion on Facebook fot. gootex ♥ sukienka, buty/dress,shoes - Stradivarius płaszcz/coat - F&F torebka/bag - Deichmann bodychain - HERE

We Never Go Out Of Style

Wraz z nadejściem nowego sezonu, czasopisma i portale modowe zasypują nas informacjami jakie trendy pojawiły się na wybiegach. Dzięki temu mamy szansę wzbogacić nasze szafy w odpowiednie ubrania i dodatki, które pokażą wszystkim że wiemy co w modzie piszczy. Wśród ogłaszanych trendów zawsze znajdują się m.in. te dotyczące kolorystki ubrań. I tak - tej jesieni powinnyśmy nosić np. coś w kolorze wina Marsala (po prostu bordo) , khaki czy też... landrynkowego różu (tak, tak! dobrze widzicie). Takie wskazówki na pewno są pomocne, ale dla mnie są jeszcze takie dwa kolory które są modne zawsze - bez względu na sezon. Oczywiście mowa o czerni i bieli. Czy to noszone razem, czy też osobno zawsze prezentują się dobrze. Na te dwa kolory postawiłam dziś ja (choć tego białego jak na lekarstwo) i tak prezentuję Wam mój modny-niemodny zestaw.  PS. Jeśli macie ochotę poznać wszystkie kolorystyczne trendy tej jesieni to zapraszam na zestawienie Pantone TUTAJ ENG: At the beginning of every seas...

I Love You - White Shirt

Biała koszula to rzecz której w mojej szafie nie może zabraknąć. Pisząc "nie może zabraknąć" mam także na myśli, że nie ma takiej ilości która oznacza że jest jej zbyt dużo. Wielokrotnie uratowała mnie z sytuacji nie mam się w co ubrać i zawsze wygląda dobrze (no chyba że jest wymięta i upaćkana - wtedy jednak ta zasada nie obowiązuje!). Poniżej przedstawiam Wam moją mała kolekcję. Jak się przekonacie niektóre z "okazów" są ze mną naprawdę długo. PS. A Wy macie jakieś ciuchy, które przygarniacie do Waszych szaf w każdych ilościach? ♥ Sylwia Smells like fashion on Facebook Tę koszulę dosłownie sobie wymarzyłam. Bardzo podobną miała na sobie Blair w jednym z początkowych odcinków Plotkary i gdy ją tam zobaczyłam niemal śniła mi się po nocach. Byłam nią zauroczona do tego stopnia, że nawet pokazałam kawałek serialu mamie i z błagalnym wzrokiem prosiłam by mi taką uszyła. Na szczęście jednak mama nie musiała brać się do roboty , bo udało mi się to cudo dorwać w H...

It's A Secret

Nie wiem czy wiecie ale jestem maniakiem kontroli (tak nieszczęśliwie chyba tłumaczy się control freak ) , a podczas sesji z dzisiejszego posta wiele rzeczy szło nie po mojej myśli. Zaczęło się ściemniać wcześniej niż myślałam, a miejsce w którym chciałam robić zdjęcia było zbyt oddalone, więc by choć trochę złapać jeszcze światła dziennego (choć nie do końca nam się to udało) musieliśmy wybrać cokolwiek bliżej. Na dodatek tego dnia miałam tzw. bad hair day i włosy doprowadzały mnie do szaleństwa. W efekcie nawet nie nie chciało mi się oglądać rezultatów naszych starań, bo uważałam że z tego nie może wyjść nic dobrego. Postanowiłam że zdjęcia po prostu nigdy nie zostaną opublikowane.  Patrząc na to, że sesję zrobiliśmy już jakiś miesiąc temu wszystko było na dobrej drodze aby tak się stało. Dlaczego więc zmieniłam zdanie? Ci z Was którzy śledzą mnie na I NSTAGRAMIE już wiedzą, że w weekend "postanowiłam" sobie pochorować. Tak więc nie mieliśmy kiedy wykonać nowych zdjęć. Ni...

Oops! I Did It Again

Powrót do dawnych lat spodobał mi się na tyle, że aksamitna opaska na szyję pojawiła się i w tym poście. Niestety już tak mam że jak się czegoś uczepię to trzymam się kurczowo, dlatego też mam poważne podstawy sądzić że ten dodatek zobaczycie jeszcze nie raz :) ♥ Sylwia Smells like fashion on Facebook fot. gootex ♥ sweter, body, jeansy - H&M buty/shoes - Zara pasek/belt - Stradivarius

What Goes Around, Comes Back Around

Gdy byłam nastolatką i jakiś ciuch lub modowy dodatek stawał się bardzo "trendy" to zawsze chciałam go mieć. Moja mama wtedy często powtarzała że moda powraca, bo takie rzeczy to ona sama nosiła w czasach swojej młodości. Przyznam Wam się szczerze że wtedy nie do końca jej wierzyłam i uważałam że na pewno trochę przesadza. Dziś na własnej skórze przekonałam się, że miała rację. Gdybym tylko do tej pory przechowywała opaskę na szyję, którą kupiłam w IV lub V klasie podstawówki miałabym jeden z najmodniejszych "biżuteryjnych" dodatków tego sezonu! Co więcej mogłabym sobie do niego dodać "vintage"! ;) Cóż... opaskę i tak mam, ale musiałam się po nią udać na krótką wyprawę do pasmanterii. Jednak było warto bo dzięki temu po latach znów mogę być trendy ;) ENG: Today's post is a proof that trends are coming back after many years. When I was in primary school I had a little black velvet ribbon for my neck, which was super trendy that time. Guess what is the c...